Trwa ładowanie...
d3tpxc8
Temat

chrzest polski

Philip Steele: Mieszko I nawrócił się z powodów religijnych, a nie politycznych
07-10-2016 13:12

Philip Steele: Mieszko I nawrócił się z powodów religijnych, a nie politycznych

- Mieszko był bardzo ambitny i chciał poszerzyć swoje władztwo. Uwierzył, że chrześcijański Bóg skuteczniej mu pomoże w jego doczesnych zamiarach. Jego nawrócenie wynikało z pobudek religijnych, a nie z chłodnej kalkulacji politycznej - mówi amerykański historyk Philip Steele w rozmowie z magazynem Historia Do Rzeczy. - Nie chodziło tylko o geopolitykę i socjotechnikę, lecz przede wszystkim o pytanie, który bóg ''skuteczniej wyjednuje łaskę niebios''. Jego decyzja była autentycznie religijna, tyle że z kategorii ''religijności empirycznej'', która dotyczy bardziej zapewnienia sobie doczesnych korzyści, a mniej zbawienia i nagrody w niebie – dodaje.

Historyk kulinariów: chrzest Mieszka oznaczał "szok gastronomiczny"
18-08-2016 15:02

Historyk kulinariów: chrzest Mieszka oznaczał "szok gastronomiczny"

• Chrzest Polski pociągnął za sobą włączenie kraju do Europy Zachodniej, również pod względem kulinarnym
• Historyk: dla ludów tej części Europy przyjęcie chrześcijaństwa skutkowało „szokiem gastronomicznym”

Prof. Przemysław Urbańczyk: Określenie "chrzest Polski" jest błędne
12-04-2016 11:10

Prof. Przemysław Urbańczyk: Określenie "chrzest Polski" jest błędne

Określenie "chrzest Polski" jest błędne, nawet jeśli uznamy, że w 966 r. ochrzczony został Mieszko. Kronikarze nie byli pewni daty tego wydarzenia, więc wskazali na ten rok, ponieważ był bliski daty przybycia Dobrawy do kraju Mieszka - twierdzi w rozmowie z PAP archeolog prof. Przemysław Urbańczyk.

Historica: Kiedy zakończyła się chrystianizacja Polski?
17-03-2016 14:10

Historica: Kiedy zakończyła się chrystianizacja Polski?

Historycy nie są dziś zgodni co do tego, czy chrzest Polski miał miejsce w 966 roku. Mógł się odbyć kilka lat później, albo nawet wcześniej. Poza tym, powinno się mówić raczej o "chrzcie Mieszka", niż "chrzcie Polski". Wynika to z tego, że na nową wiarę nawrócił się tylko sam książę i jego najbliższe otoczenie. Natomiast chrystianizacja wsi przebiegała wolno i opornie. Chłopi często praktykowali dwuwiarę wedle zasady ''Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek''. Duchowni skarżyli się też, że wierni bywają w kościele ''rzadko lub wcale''. Droga do chrześcijańskiej Polski była więc kręta i wyboista...

Poganie przez 200 lat stanowili większość w chrześcijańskim państwie Piastów
21-07-2015 18:17

Poganie przez 200 lat stanowili większość w chrześcijańskim państwie Piastów

Pierwsze kościoły kraju Piastów powstawały najpierw w najznaczniejszych grodach Wielkopolski, potem w większych ośrodkach pozostałych ziem państwa, później w mniejszych grodach, zaś we wsiach pojawiły się dopiero od drugiej połowy XII wieku. Działo się tak dlatego, że w pierwszej fazie chrystianizacji liczyło się przede wszystkim nawrócenie grupy ludzi najważniejszych dla funkcjonowania państwa (drużynników, możnych), ci zaś przebywali u boku władcy, albo zamieszkiwali grody. Inaczej podchodzono do ludzi prostych - nimi niewiele się przejmowano, więc przez pierwsze dwa wieki mało kogo z rządzących obchodziło, w co wierzą - pisze Artur Szrejter w artykule dla WP.

d3tpxc8
Wprowadzanie chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Jak powstała Polska?
16-06-2015 13:16

Wprowadzanie chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Jak powstała Polska?

Domniemani przodkowie Mieszka i on sam musieli siłą - na drodze niezwykle krwawych walk trwających od początku X wieku - jednoczyć pod swą władzą ziemie między Karpatami a Bałtykiem. Pojęcia "Polanie" (i wyrosłe z niego "Polacy") oraz łacińskie "Polonia" i odpowiadające mu słowiańskie "Polska" są prawdopodobnie tworami sztucznymi, które powstały w ramach prowadzonej przez pierwszych Piastów dalekowzrocznej i przemyślanej polityki konsolidacyjnej swego władztwa. Wymyślenie tych terminów było zapewne jednym z działań propagandowych, mających na celu nadanie jednolitych nazw nowemu państwu oraz zamieszkującej je ludności. Kto więc w latach 60. X wieku przyjął chrzest, skoro nie cała "Polska"? - pisze Artur Szrejter w artykule dla WP.

Prof. Władysław Duczko o chrzcie Mieszka I: większość historyków uważa, że 966 rok to wymyślona data
22-04-2015 18:52

Prof. Władysław Duczko o chrzcie Mieszka I: większość historyków uważa, że 966 rok to wymyślona data

Jak wszystko w Rosji, nauki historyczne są uważane za mające służyć państwu, które decyduje o wszystkim. Jeżeli coś się państwu nie podoba, to naukowcy muszą się do tego dostosować. Oni od razu orientują się, o czym powinno się pisać, o czym milczeć, jakie rzeczy powinno się wyciągać. Nauczył ich tego okres Związku Radzieckiego - mówi prof. Władysław Duczko, archeolog, który 35 lat pracy naukowej spędził w Szwecji. W rozmowie z WP wskazuje również, że uznawanie 966 roku za datę chrztu Polski jest błędne. - W tej chwili większość historyków uważa, że to jest wymyślona data, skonstruowana przez średniowiecznych kronikarzy. Możliwy jest 968 rok, mogło to być też trochę później - wyjaśnia prof. Duczko.

d3tpxc8
d3tpxc8